środa, 28 września 2016

Pomiary zrobione ale wykopki jeszcze muszą poczekać

Zakupy w piątek saperka i gwoździe tylko tego mi potrzeba by zacząć budowę  przynajmniej 1,metra muszę wkopać w ziemie. jeszcze nie wiem jak zrobić wejście do środka no i muszę zrobić jakieś oświetlenie. Myślę o leadach na początku zasilanych z jakiegoś akumulatorka...  może zrobię w sobotę jakieś zdjęcia jednak budowa będzie bardziej skomplikowana. Strop będę musiał zrobić z jakiś belek albo jeszcze nie wiem z czego.

niedziela, 25 września 2016

Mam nowy szalony pomysł

Projekt jest prosty a zarazem genialny budowa ziemianki. Konstrukcja drewniana pokryta ziemią z oddzielnym  pomieszczeniem na kotłownie wymiary 3m x 2,5
Na kartce chyba to będę musiał zrobić bo mi bateria pada w czymś takim mógłbym mieszkać nawet 2 lata czas realizacji 1 tydzień bez ogrzewania a w 2 tygodnie morze już będę miał ogrzewanie. Ostatnio najbardziej mnie męczy chłód no i ciasnota w samochodzie dzięki temu będę mógł normalnie spać. piec zrobię gliniany z wężownica w środku dzięki czemu będę mógł rozprowadzać ciepło po całej ziemiance 
planowany koszt to 120zł. Elektryka za akumulatora do wentylatorów oraz oświetlenia. zasilanie do komputera jeszcze by się przydało ale to jakoś później wymyślę.

Dzięki za odwiedziny

Fajnie, że mogę się z wami podzielić moimi odczuciami. Ostatnio troszkę zdziwaczałem mało rozmawiam w pracy mam problemy a dokładnie można powiedzieć, że przełożony mnie katuje. Sam popełnia takie same błędy ale wyżywa się na mnie koledzy z pracy troszkę na mnie zaczynają krzywo patrzeć. Musze się troszkę przebranżowić i wyjść na prostą. Co jakiś czas będę coś tu pisał może niecodziennie ale postaram się w miarę często odwiedzajcie mnie od czasu do czasu. może uda mi się wyjść z tego marazmu...... mój styl jest masakryczny ale po na razie jestem troszkę otępiały miałem kiepską noc... 

Pozdrawiam  

Co myślę o bezdomności

Kiedyś czyli 7lat temu myślałem, że nigdy tego nie zaznam, zawsze wszystko mi się udawało. Gdy spotykałem bezdomnego nieraz coś mu dawałem albo kupowałem jakaś bułkę. Raz mi się zdarzyło wydać 30zł na obiad bezdomnej (zabrałem ją do bufetu na dworcu powiedziałem żeby wybrała sobie bułkę ale ona wybrała bułkę, zupę i 2 danie głupio było mi odmówić choć byłem tylko biednym studentem) od tamtej pory raczej starałem się omijać takich ludzi. Uważałem ich za nieudaczników złodzieji po prostu ludzi którzy nic nie robią by wyjść z bagna. Teraz jestem po tej drugiej Ciemnej stronie i wiem czym to smakuje jest to ciężkie życie łaska, litość, odraza ludzi a zarazem niemoc i brak ochoty do działania. Ja na przykład jestem współczesnym niewolnikiem swojej głupoty wydałem kilkadziesiąt tysięcy złotych na firmę splajtowałem i zostały mi długi. Wstydzę cię prosić ludzi o pomoc prosto w twarz nie siedzę na ulicy pracuje wyglądam w miarę normalnie.
Kiedyś taki obrazek byłby fikcją obecnie jest rzeczywistością. bezdomny z internetem komórka i pracą  gdyby jeszcze posiadać kamera to można by powiedzieć że normalne życie można prowadzić. Ja obecnie maże o czymś takim jeśli ktoś z was ma kamera pożyczyć na jakiś czas chętnie przyjmę. Jestem normalnym człowiekiem z nienormalnymi problemami. Jestem w Łodzi  Pozdro

Zaczynam planować przyszłość

Obecnie jestem troszkę brudny... kurcze kiedyś codziennie brałem prysznic (jeszcze to było niedawno) Kolejny miesiąc jestem bezdomny w samochodzie śpię skulony na tylni siedzeniu jednym minus to że rano mnie nogi bolą a szczególnie kolana (ci-kawę dlaczego). Co mogę zrobić aby było dobrze mszę zarabiać więcej kasy przynajmniej 700zł więcej wtedy miałbym na mieszkanie. Prawdopodobnie mogę stracić pracę więc czas na poszukanie czegoś nowego zanim dostane wymówienie.

Stałem się dziwakiem nieraz mówię do siebie w pracy mało rozmawiam a z znajomymi zerwałem kontakt bo wstydzę się obecnej sytuacji 27-28letni chłopak bez perspektyw to chyba ja :)

1. Szukanie ofert pracy
2. Nauka angielskiego tak abym płynnie mówił
3. Przekwalifikowanie się na zwykłego programistę
4.Znalezienie taniego mieszkania

pożyjemy
zobaczymy