wtorek, 13 czerwca 2017

Pozytywne myślenie

W mojej sytuacji nieraz trudno myśleć pozytywnie ale chyba nie jest źle :) muszę tylko zadbać o siebie. Odzyskałem część pieniędzy od mamy:)  nie wiem ile w tym prawdy ale podobnież w najbliższym czasie  (2-miesiące) przymierza się do likwidacji jej stanowiska pracy czyli za jakieś 6 miesięcy może być bezrobotna.  Głównie dlatego chciałem szybko coś zmienić i wyjechać zagranicę.... nie wiem jak wygląda prawo polskie ale chorego człowieka nie można chyba wyrzucić z pracy jeśli robi swoją prace bez większych zastrzeżeń.

Oczywiście przejmuje się symulacją mamy ale obecnie muszę być egoistą.


Co zamierzam zrobić w najbliższym czasie:
1. Wymiana garderoby (jakiś czas temu znalazłem sklep z używaną odzieżą na wagę ceny od 6-42zł za kg)
2. Zakup kosmetyków perfum, antyperspirantów itp.
3. Zrobienie sobie morfologii oraz zakup witamin
4. Wizyta u dermatologa

Na razie tyle na początek ale planów jest wiele dziś wróciłem z delegacji jestem mocno padnięty dodatkowe 30zł zarobione :)

6 komentarzy:

  1. Morfologia i witaminy to raz.
    Podstawa to opracowanie zróżnicowanej diety.
    Jak będziesz się żywił byle jak to znacznego skutku nie bedzie.
    Masz gdzie gotować? Teraz warzywa będą tanie tylko kupuj na rynku nie w marketach o ile to możliwe.
    Pozdro.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. żywię się śmieciowym żarciem pasztety, pasztetowe itp. chyba nie będę już oszczędzał na jedzeniu. Niestety wyżywa z biedronki, kaflana itp. na ryneczek mam daleko :(

      Usuń
    2. Jesteś biedy bo jesteś głupi. I tak długo jak będziesz pierdolił o tym, jak to łysienie i kiepskie ciuchy utrudniają Ci sukces to wciąż go nie osiągniesz. Ja też łysieję i ubieram się w byle co, a jakoś hajs się zgadza, ludzie mnie lubią, nie mam kompleksów. Skończ wpiedalać to najłatwiej dostępne gówno, bo napawasz mnie obrzydzeniem. Niby jak twoje ciało a może i nawet jakieś śladowe części umysłu ma funkcjonować poprawnie skoro karmisz je odpadami bez wartości odżywczych? Skończ już tą błazenadę i zajmij się sobą.

      Usuń
    3. jaka błazenada.... ten blog dwa razy już uratował mi życie a na pewno ułatwił mi je bo było ciężko. Nie wiem czy to co robię jest błazenadą po prostu walczę jak mogę

      Usuń
  2. Po co ta agresja!
    Ludzie cie lubią.
    Chill out panuj nad nerwami.
    Pozdro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jestem spokojnym człowiekiem :) u mnie wszystko ok. Ta chwila oddechu od pracy mocno mi pomogła

      Usuń