wtorek, 11 lipca 2017

Walka to nie wszystko

Walczę i walczę i końca nie widzę :) Nie jest źle ale i nie jest dobrze.  Na razie próbuje żyć normalnie spotykam się z znajomymi, dobrze się odżywiam (wartościowe jedzenie). Powoli odtruwam organizm  ale kondycyjnie jest kiepsko.... psychika też mi coraz bardziej siada. Ludzie w pracy mnie denerwują nigdy nie było super dobrze ale czułem się tu dobrze a teraz mam dosyć tej pracy. 

5 komentarzy:

  1. Myślałeś o zmianie pracy czy to nie wchodzi w grę?

    OdpowiedzUsuń
  2. Pobiegaj sobie raz w tyg chociaż 5km. Ja biegam przeważnie w niedzielę i naprawdę to daje dodatkowe siły. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zastosowałem się do twojej sugestii biegam mniej ale są pozytywne efekty

      Usuń
    2. Wiem, że to żaden autorytet, ale Will Smith (w zasadzie to całkiem wporzo koleś) powiedział kiedyś, że są dwie proste rzeczy, żeby czuć się lepiej: czytanie książek i bieganie. czytanie książek z racji możliwości spojrzenia na swoje życie z innego punktu widzenia, co daje ci mądrość w podejmowaniu decyzji, a bieganie w sensie złamania swoich barier psychicznych.

      Usuń