wtorek, 27 lutego 2018

Stres

Oczywiście żyję wszystko u mnie ok ale stres mnie zżera strasznie się boje wręcz strach paraliżuje mnie. Niby pogoda mnie nie zaskoczyła ale liczyłem, że będzie troszkę cieplej.

Niestety od 2 tygodni mama problem z higieną trudno mi będzie umyć się

moje postępowanie + wyjazd chyba = katastrofa 

Sporo spraw mnie przytłacza na pewno z tym wyjazdem delikatnie się pospieszyłem powinienem z nim poczekać aż będę miał kasę. Obecnie widzę się jako żebraka na ulicy zaraz stracę kontakt z światem telefon, laptop firmowy. Następnie zostanę bezrobotnym a chwil po tym dłużnikiem chowającym się przed światem w zaułkach. 
Jedyna bocja to podać się i ogłosić upadłość konsumencką i wyjechać TO JEST MÓJ PLAN B.  tak będę musiał zrobić gdy wszystko pójdzie nie tak z planu a czyli spokojnego wyjazdu. 

Stres na maxa 

2 komentarze:

  1. Potrzebujesz plecaka czy walizki na kółkach ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. walizkę już dostałem :) niby nieduża ale wygląda schludnie.

      Usuń