poniedziałek, 6 lutego 2017

Mam małe marzenie

Jednak to jest głupi pomysł ale postanowiłem o nim napisać:

Chciałbym kupić kampera ewentualnie pożyczyć jakiegoś i przez jakiś czas w nim mieszkać

Niestety już po 10 minutach myślenia wiem, że to jest zły pomysł po pierwsze duży koszt a po drugie nie można tak normalnie funkcjonować. 
       Wiem, że to jest to mało realne marzenie ale może ktoś z was mógłby mi pożyczyć taki pojazd na 2-3 tygodnie w kwiatu abym trochę spędził czasu za miastem w weekendy. Brak mi przyrody, wędkowania  ogólnie na moment chciałbym uciec od tego miejskiego zgiełku. Niekoniecznie musi być to kwiecień po prostu chciałbym sobie zrobić takie wakacie.

 Wiem, że to nie jest realne ale może się uda 

10 komentarzy:

  1. O kurde, stary. Na początku myślałem, że chodzi o kamerę - ale kilka słów później wyjaśniło się, że to tylko literówka i chodziło o kampera. Rozumiem chęć oderwania się i odpoczynku. Sam miałem w poprzednim roku tylko kilka dni prawdziwego wolnego - weekend majowy. Z kamperem w cieplejsze miesiące nie powinieneś mieć dużego problemu, o ile będziesz miał możliwość umycia się tam. Ja nie wyobrażam sobie w lato dnia bez prysznica. W zimie - na upartego - jeden wieczorem wystarczy, ale ostatnimi czasy w lato w Polsce są takie temperatury, że chciałoby się wejść do lodówki. Jak dobrze, że pracuję w klimatyzowanym biurze...

    Też chciałbym porobić coś fajnego, ale niestety ja i Ty nie jesteśmy już dziećmi i robimy to, co musimy, a nie to, co chcemy. :( Już nie te lata. :(

    Na pewno nie chcesz się skupić na tym, aby mieć w miarę stałe lokum? Gdzie można się spać na łóżku, zrobić pranie, ugotować coś i tak dalej? Rozumiem, iż jesteś zmęczony psychicznie, ale czy naprawdę warto wydawać kasę na kampera? Nie żyjemy w takim klimacie, aby móc w nim cały czas mieszkać. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chce się skupić na mieszkaniu ale nie wiem czy to będzie realne... niby mam duże chęci do pracy ale nie wiem czy wytrzymam tak długo. Stres, zmęczenie ciągła walka to nie jest dobre dla mnie. A na kampera na pewno nie miałbym pieniędzy to koszt od 9-16kzł czyli zbędny wydatek. Sam nie wiem co robić znów jestem w kropce

      Usuń
  2. Kamper to tylko półśrodek. Na zimę się nadaje, koszty utrzymania i.t.d a i tak kiedyś trzeba będzie go sprzedać (oczywiście ze stratą, nie tylko pieniędzy ale i czasu).

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałem napisać "nie nadaje się" ale nie można edytować komentarzy..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety wiem o tym bo można powiedzieć że mieszkałem w kamerze (samochodzie) ale wtedy nie miałbym ograniczeń co do czynszu. Ale ogólnie jest to głupi pomysł

      Usuń
  4. Suma summarum warto może się zastanowić jaki jest sumaryczny koszt, bo to wcale taniej mogło by nie być. W stanach niby mieszkają w kamperach, ale tam też jest inny klimat. Nie wystarczy ci tydzień pod namiotem gdzieś w górach ? Bliżej przyrody się da :) można spotkać fajnych ludzi i to chyba najtańsza opcja wakacji w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koszty mogą być różne zależnie od temperatury i ilości potrzebnego prądu. Chyba nie jest źle jeśli myślę o wakacjach....

      Usuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jesteś bezczelnym marzycielem, który w końcu po którymś z kolei upadku w końcu się powiesi/zapije i da światu spokój. Jeżeli nie zmienisz swojego roszczeniowego nastawienia w stosunku do świata, to nie uda Ci się wyjść z zamkniętego kręgu w który sam się wepchnąłeś życiową nieroztropnością. A jak już tak bardzo musisz wypocząć, to czy namiot, natura i chociażby pociąg/autobus/autostop są ponad Twoje siły? Zastanów się gdzie jest błąd w Twojej logice. Bo poza matką nikt płakał nie będzie.

    OdpowiedzUsuń
  7. ..no tak...przecież wszyscy jesteśmy chodzącymi ideałami bez marzeń..

    OdpowiedzUsuń