Jakiś czas temu byłem na imprezie(pisałem o niej jakiś czas temu) od tej pory przykleiła się do mnie jedna niewiasta. Dwa razy przypadkowo spotkałem ją wychodząc z pracy słowo do słowa i chce koniecznie ze mną się spotkać. Nie wiem co robić jestem wszak bezdomny mam problemy z higieną ale staram się wyglądać normalnie.
Najdziwniejsze jest to, że jest ładna (rożne są kanony urody)........
ok. 175 cm wzrostu szczupła, czarnowłosa dziewczyna o miłej dla oka twarzy. Zawsze musiałem walczyć o uwagę dziewczyn a tu jestem w kompletnie dupie i ktoś się mną interesuje złooo.
Niby fajnie ale z drugiej strony słabo
Powiem tak... chciałbym mieć takie problemy. Pewnie masz jakaś przyciągająca osobowość. Ja na pieniądze nie narzekam, swego czasu byłem raczej przystojny, zdarzało sie że na imprezach dziewczyny same mnie zaczepiały... i co? I nic. Lipa :) Ale jak to mówią nie ma tego złego. Omija mnie sporo trudności i nieprzyjemności w życiu, dużym minusem jest natomiast brak motywacji. Jak nie masz tej tzw. drugiej połówki to po co się starać?
OdpowiedzUsuńwiem że bez sensu jest utrzymywanie tej znajomości... ani dla mnie ani dla niej nic pozytywnego z tego nie będzie. Poza tym inne rzeczy są ważniejsze
Usuńwidzę że ucieka mi coraz szybciej czas mama często tego wszystkiego dosyć. Jedyny plus, że przez ostatni rok byłem trochę w lepszej sytuacji
Usuń