Wczoraj nie mogłem usnąć.... spałem chyba 2h coraz bardziej martwię się tym co ze mną będzie i jak to wszystko potoczy. Życie jest takie trudne niby tysiące rozwiązań a jednak i tak wybieram tą gorszą ścieżkę
Wiem co chcę osiągnąć ale cel staje się coraz bardziej zamazany. Dziś mama bardzo zły dzień czuje się paskudnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz