Firma oferuje bonusy:
- Dla pracowników, którzy uzyskają wynik 5,13 pojemników na godzinie w ciągu 8godzinnego dnia pracy > BONUS = 5 euro * 8 godzin = 40 euro bonus za dzień!
- Po przedłużeniu kontraktu: zniżka zakwaterowania 10 euro za tydzień oraz wzrost stawki do 9,50 euro za godzinę
Jestem pracowity więc może po 2 miesiącach dojdę do takiej wprawy, że może będę miał ten dodatek 40EUR na początku na pewno nie mama co na niego liczyć więc go nie liczyłem.
Dopytam się czy płaca za 8 czy 7,5h oraz czy można pracować w soboty
Dopytam się czy płaca za 8 czy 7,5h oraz czy można pracować w soboty
Jedno pytanie tak dla pewności z tamtą stawką godzinową otrzymam na rękę 900EUR??? (minus mieszkanie itp. z kalkulatora płac wynika, że tak)
Bardzo miło mi, że tyle osób pomaga mi znaleźć lepsze wyjście z mojej beznadziejnej sytuacji.
Dzięki wam wieże w sukces na pewno wcześniej niedoważany bym się na tak radykalne zmiany.
Policz 7,5hx21=1424brutto-25%podatek=1067 Ci zostanie na rękę, po odliczeniu pokoju zostanie Ci 700 euro na życie, czyli na żarcie minimum 200euro. Obyś w tej cenie pokoju miał Internet bez limitu, bo ceny są kosmiczne za pakiety gB.
OdpowiedzUsuńNiby tak ale jest już jakiś punkt zaczepienia 700EUR w Polsce nie zarabiam a tam mama 700 euro na życie+kredyt i tak jest lepiej niż jest obecnie. Jeszcze coś lepszego może się znajdzie i będę mógł żyć normalnie. Ostatnio spotykam dużą ilość bezdomnych w sklepach w galerii często są wyrzucani przez ochronę nie chce tak skończyć. Dlatego 26.01.2018 składam wypowiedzenie i musi być lepiej bo gorzej już nie może być
OdpowiedzUsuńZa 200 euro będziesz miał dużo żarcia, płatki owsiane, mięsa, ryże, najlepiej gotuj na parę dni do przodu, bo codziennie chodzić do sklepu i kupować różności się nie opłaca wydasz 15 euro na dzień niepotrzebnie, wiem co mówię, miałem tak na początku. Ja gotuję do pracy w pojemniki np mięso indyka za 3,20€ 0,5kg Do tego ryż, czy tam makaron za 1€ kupisz 8 paczek ryżu po 125g, z 3 papryki to 2euro. Z tego masz obiad w pracy na 3-4 dni. Serki wiejskie są tanie 0,59€ za 200g, banany, czy tam jabłka też, owsianka na mleku jak lubisz to też są tanie rzeczy i przede wszystkim najzdrowsze, jajka 10szt za 1,25€ są dobre, jajecznice z 4 jajek też tanio wyjdzie i takie tam. Zrobisz z tego zakupy za 20-30 euro.na cały tydzień.
OdpowiedzUsuńgdybyś mógł to spójrz na te ceny czy one się pokrywają z rzeczywistością http://www.cenynaswiecie.pl/porownanie-cen-w-niemczech-i-w-polsce,144,250/
UsuńPokrywa się i to bardzo. Drożej wychodzi mięso i sery z tego co widziałem, niektóre warzywa i owoce, ale ceny są bardzo podobne do Polskich. Papierosy są bardzo drogie 5-7 eur, ale jak nie palisz to lepiej dla Ciebie. Zależy też jaki produkt bierzesz, czy z wyższej półki czy coś zwykłego, czy chcesz przepłacać za firmę, czy nie. Ale jest naprawdę tanio tylko trzeba wiedzieć jak wydać i co kupić, bo tak jak mówię różności jak będziesz kupował to się okaże, że na jeden obiad i kolację 10 euro wydasz. Jajecznica z 4 jajek to jest podstawa 15 euro maks miesięcznie Cię wyniesie. A resztę sam wymyslasz. Chcesz jakąś konkretną cenę jakichś produktów to napisz, zaraz idę do edeki po piwo to Ci znajdę.
OdpowiedzUsuńdo poniedziałku zrobię taka listę podstawowych produktów które będę kupował. To co lubię jeść (jak mieszkałem normalnie) teraz głównie żywię się kanapkami i jedzeniem rozgrzewanym w pracy w mikrofali :) według Ciebie ta oferta pracy wygląda mocno tragicznie ??? ja patrzę na nią z delikatnym optymizmem
UsuńMyślę, że jest bardzo fajna i perspektywiczna. Byle bez zeit konta zjebanego. Jeśli zmniejszą Ci czynsz, a podniosą stawkę o te paredziesiąt centów to będziesz conajmniej stówe do przodu. Musisz tylko pamiętać, że jak w Polsce widzisz kogoś kto w robocie zapierdala to tutaj jest takie tempo x2, bo masz do rywalizacji ludzi tak naprawdę z całego świata nawet. Wiem, bo u mnie, żeby przejść na firmę i mieć w spokoju te 1400 na rękę trzeba zapierdalać tak, że bez fety w nosie za chuja bym nie dał tak codziennie rady, bo mi się poprostu nie chce. :D
UsuńGdzieś czytałem, że jesteś w temacie siłowni trochę. Jeśli Cię to zainteresuje to jestem na masie, kupowałem trening i dietę w necie, 3,5tys kcal i naprawdę, żeby wydać 300 euro na dietę.na miesiąc to musiałbym chyba kupować produkty biologiczne.
Usuńna pewno będę trenował choć na początku skupie się na aklimatyzacji. Pierwszy miesiąc na pewno będzie ciężki a po 2 już się przyzwyczaję.
UsuńSłuchaj ja po tygodniu już się czułem jak u siebie, także bez obawień przyjacielu.
Usuńmusi być dobrze :) dam radę wyjść z tego dołka
UsuńNie będziesz żałował tej decyzji.
Usuńjeśli na start oferta wygląda lepiej niż teraz to musi być dobrze. Za solidna pracę wynagradzają kwotą 40EURO więc jaka praca taka płaca(żeby tylko nie było to mocno wyśrubowane) ja u siebie pracowałem dużo a płaca słaba nadgodziny praca w nocy(wyjazdy nieraz na serwis jechałem na 1 w nocy) a godziny do odbioru 1 do 1 bez dodatków itp
UsuńJak będzie możliwość to pchaj się na nocki. Ta sama robota, a przy wypłacie ok. 300 euro więcej.
Usuń"Nockami" zrujnujesz sobie do końca zdrowie. Mimo wszystko nie polecam. Powinieneś raczej starać się dojśc do w miarę normalnego życia. Forsę zawsze można zaraobić, zwłaszcza w kraju, w którym jest niskie bezrobocie, a na zniszczone zdrowie bedziesz musiał wydać później parę razy tyle co zarobisz, nie licząc straconego komfortu życia.
Usuńwiem o tym niestety :( najgorsze jest to że mało z tego miałem. Jeszcze rosłam zapytania o prace tym razem musi być dobrze.... tylko w tym samochodzie trochę nie jest mi wygodnie. wczoraj 3 h męczyłem się by zamknąć drzwi
UsuńBzdury, tylko ludzie, którzy nie potrafią zorganizować sobie dnia narzekają na nocki, np kładą się spać o 7, a wstają zawsze najpóźniej o 13 i zdziwieni, że nie mają mocy. Ja pracowałem kilka miesięcy nocki do tego ćwiczyłem, wysypiałem się i czułem się coraz lepiej. Jak się nie dba o sen to wiadomo, że będzie problem, a tak naprawdę nie ma reguły tak samo można się zajechać na rannych zmianach jak się idzie spać codziennie po 22, a wstaje o 4.
Usuńmasz racie po prostu trzeba te 6-7h spać a nie 2-4h
Usuń7h snu minimum do którego bym się nie zbliżał, raczej 8h jak praca jest lekka, ale np jest dużo chodzenia i sporadyczne dźwiganie, jak ciężka, albo jak ćwiczysz powinno się spać nawet i 10h, ale to maks. Ja np kładłem się zawsze o 8:00 po ostatnim posiłku, prysznicu i chwili dla siebie, a wstawałem średnio o 16:30-17:30. Większość ludzi ma niestety przekonanie, że musi wstać wcześnie kosztem snu, aby "mieć coś z dnia" i rozumiem takie podejście, ale no nie dziwcie się potem, że chce wam się spać w pracy i ogólnie was to męczy. Spokojnie można wszystko pogodzić. Byleby nie ładować się energetykami jak wielu potrafi, tym gównem to dopiero można sobie zrypaď zdrowie.
OdpowiedzUsuń